Aktualności

wtorek, 29 kwietnia 2025

Płonące mokradła – znak czasów i wezwanie do działania

W kwietniu 2025 roku w Biebrzańskim Parku Narodowym wybuchł pożar, który strawił blisko 190 hektarów cennego terenu. Choć do pożarów przyczyniają się ludzkie działania, takie jak wypalanie traw, to kluczowym kontekstem tego zdarzenia jest trwająca susza hydrologiczna. Po bezśnieżnej zimie poziom wód w Biebrzy utrzymuje się od miesięcy na poziomie typowym raczej dla środka lata. Zjawisko, które jeszcze dekadę temu wydawałoby się sprzecznością — mokradła, które się palą — dziś jest dojmującym symbolem zmieniającego się klimatu.

Torfowiska to niezwykle cenne ekosystemy — stanowią naturalne zbiorniki wody, magazyny węgla i schronienie dla wielu gatunków roślin i zwierząt. Gdy są nawodnione, wiążą węgiel na tysiące lat. Gdy jednak tracą wodę, zaczynają go uwalniać. Wysuszone torfowiska są obecnie odpowiedzialne za emisję ponad 2 miliardów ton CO₂ rocznie — to więcej niż emisje całych państw uprzemysłowionych. Gdy dochodzi do ich zapalenia, pojawia się dodatkowe ryzyko: ogień może przeniknąć do głębokich, organicznych warstw torfu, powodując tzw. pożary podziemne — długotrwałe, trudne do ugaszenia i wyjątkowo groźne dla klimatu.

Przez setki lat ludzie traktowali torfowiska jak nieużytki — osuszano je, kopano rowy melioracyjne, przekształcano w pastwiska i pola. Jednak dziś ta logika nie tylko się zdezaktualizowała, ale stała się wręcz niebezpieczna. W nowej rzeczywistości klimatycznej naszym zadaniem nie jest "użytkować" torfowiska, lecz je wspierać — odbudowywać ich zdolność do retencji wody i magazynowania węgla. Przykładowe działania to m.in. zatamowanie dawnych rowów melioracyjnych, odkrzaczanie obszarów nadmiernie zarastających oraz przywracanie naturalnych procesów wodnych.

Odkrzaczanie przesuszonych torfowisk jest jednym z ważnych działań ochronnych, jakie możemy dziś podjąć. Choć z pozoru może się wydawać sprzeczne z ideą „chronienia przyrody”, usuwanie krzewów i młodych drzew z torfowisk ma bardzo konkretny cel. W warunkach długotrwałej suszy i niskiego poziomu wód gruntowych, krzewy i samosiewy drzew zwiększają ryzyko intensywnych pożarów — dostarczają łatwopalnej biomasy, która może przyczynić się do gwałtownego rozprzestrzeniania ognia.

Regularne odkrzaczanie pozwala ograniczyć ryzyko pożaru, jednocześnie wspierając torfowiska w utrzymaniu ich naturalnego, otwartego charakteru. To działanie służy również ptakom wodno-błotnym, które gniazdują na ziemi i potrzebują przestrzeni bez zarośli. W dobie zmiany klimatu, takie proste, choć pracochłonne zabiegi stają się nieocenionym narzędziem ochrony zarówno lokalnej przyrody, jak i klimatycznego bezpieczeństwa całego regionu.

Musimy przywrócić wodę… mokradłom. To inwestycja w bezpieczeństwo lokalnych społeczności, w zachowanie bioróżnorodności, a także — w stabilność klimatu. Ochrona torfowisk to nie sentymentalna fanaberia, lecz praktyczna odpowiedź na zagrożenia, które już nas dotyczą. Bez nich nie zatrzymamy ani pożarów, ani kryzysu klimatycznego. Czynna ochrona ekosystemów, w tym także torfowiskowych, to działania jakie UNEP/GRID-Warszawa wraz z partnerami prowadzi od 2021 roku w programie Re:Generacja.

Sytuacja w Biebrzańskim Parku Narodowym — stan po pożarze

Pożar, zarówno ten powierzchniowy jak i wgłębny, został ugaszony. Z pomiarów Biebrzańskiego Parku Narodowego finalnie wynika, że obszar, który uległ spaleniu to ok. 184,5 ha, z czego zdecydowana większość to obszary nieleśne 85%, a pozostałe 15% to obszary leśne i zaroślowe.

Park ponadto podaje, że:

  • Spośród zbiorowisk nieleśnych spaleniu na największych powierzchniach uległy: zbiorowisko z trzcinnikiem lancetowatym, szuwar turzycy tunikowej, kwaśne młaki niskoturzycowe (zbiorowisko turzycy pospolitej i jaskra płomiennika). W następnej kolejności na mniejszych powierzchniach: szuwar trzcinowy, łozowisko wierzby szarej i pięciopręcikowej, wilgotne łąki, ziołorośla z wiązówką błotną i kozłkiem lekarskim.
  • W obszarze ochrony ścisłej spłonęło 18,24 ha siedlisk nieleśnych. Jeśli chodzi o ekosystemy leśne, to wypaleniu uległy głównie młode drzewostany brzozy omszonej w wieku do ok. 20 lat, są to drzewostany z odnowień naturalnych zakwalifikowane jako las mieszany bagienny. Na niedużej powierzchni (0,09 ha) wypaleniu uległo siedlisko Natura 2000 o kodzie 91D0 bory i lasy bagienne. W obszarze ochrony ścisłej spłonęło 2,64 ha siedlisk leśnych.
  • Wyżej wymienione obszary, które uległy spaleniu, to siedliska następujących, rzadkich gatunków ptaków: wodniczki, dubelta, derkacza, kropiatki, kszyka, podróżniczka oraz żerowiska orlika grubodziobego, błotniaka łąkowego, błotniaka stawowego i gadożera.

 

Zobacz również:

Jesteśmy ośrodkiem afiliowanym przy United Nations Environment Programme, UNEP.

Współpracujemy z UN Science Policy Business Forum – najszybciej rozwijającą się platformą ONZ, poświęconą międzysektorowej współpracy na rzecz środowiska i realizacji Celów Zrównoważonego Rozwoju.

Dowiedz się więcej

Chcesz być na bieżąco?
Zapisz się na newsletter!

Centrum UNEP/GRID-Warszawa
ul. Poznańska 21 lok. 29, 00-685 Warszawa tel. +48 22 840 6664 e-mail: grid@gridw.pl
NIP: 522-000-18-89 REGON: 001361852-00037 KRS: 0000057779

Polityka prywatności

© Centrum UNEP/GRID-Warszawa 1991-2025